Autoterapia.
25 marca 2017
*
Mam wrażenie, że przez całe życie chcę być jakaś wyjątkowa.
Idealna, dojrzała, wrażliwa, pomocna.
Zawsze się bałam, że stracę wszelki przejaw chęci by taką być.
Chciałabym powiedzieć:
dotrzymałam złamanej obietnicy
... będę dla siebie dobra
04 marca 2017
milczenie
Słyszę jak mnie wołasz.
Włóczę się, omijając naszą plaże.
Jakbym chciała pomilczeć, a bała się o tym powiedzieć.
Chwila!
Nie chcę zamykać ust.
Mam w sobie za dużo.
Jeszcze raz!
Słowa.
Ciągle je wypluwam w nieodpowiednim momencie
i gdy już chcę do Ciebie biec,
zatrzymuję się lub potykam, przepraszam Cię.
Połykam się w
strachu.
Ostatnimi czasy wiecznie próbuję wszystko ogarnąć.
Co zabawne i tak rozpadam się w środy, porządkuję w czwartki,
i konam w weekendy.
Usłyszałam dużo miłych słów, ponoć robię się bogata.
Przeprosił mnie człowiek z lodu:
" Wiesz, ja ciągle dorastam.
Ostatnio zrozumiałem,
że
źle Cię traktowałem"
W kościele , gdy rozstawiałam projektor mamy-
uśmiechnęła się do mnie taka drobna,
starsza pani i przytuliła mnie mocno.
Jestem chyba pierwszy raz z siebie dumna,
chociaż wciąż jestem taka pomieszana.
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)